W jaki sposób motywować dziecko do ćwiczeń logopedycznych w domu?
Same ćwiczenia logopedyczne z logopedą nie wystarczą, aby dziecko utrwaliło prawidłową wymowę. Ważne jest regularne kontynuowanie ćwiczeń poza zajęciami logopedycznymi, by zlikwidować lub zminimalizować problem dziecka związany z mową. Co zatem robić, aby zachęcić nasze dzieci do wykonywania często męczących ćwiczeń logopedycznych?
Drogi Rodzicu!
1. Przede wszystkim unikaj sformułowania “ćwiczenia logopedyczne”, które bardzo zniechęca Twoją pociechę. Przekształć ćwiczenia w zabawę albo nazwij czynności po imieniu: “Pogimnastykujmy buzię, język…”
2. Do powtarzania trudnych dla dziecka wyrazów wykorzystaj czas, kiedy się bawi lub maluje.
3. Zamień naukę w zabawę! Nawet rzucając piłką, rzutkami czy grając w kręgle można powtarzać kłopotliwe wyrazy i przyznawać punkty za dobrze wypowiedziane słowa! 4. Wykorzystaj naturalne sytuacje, aby usprawniać prawidłową wymowę czy narządy artykulacyjne. Dziecko chce gruszkę? Daj mu, ale pod warunkiem, że poprawnie wymówi nazwę tego owocu. Pamiętaj, nie trzeba ćwiczyć siedząc w domu przy stoliku! Ćwicząc, spróbuj np. turlać się z dzieckiem po dywanie albo skakać. Ćwiczyć można też na spacerze, w sklepie, podczas przygotowywania posiłków… Każda rozmowa z dzieckiem może być pretekstem do utrwalania prawidłowej wymowy.
5. A może inni członkowie rodziny włączą się do ćwiczeń? Spróbujcie się pobawić wspólnie w poprawne mówienie!
6. Do utrwalania mowy dziecka angażuj wszystkie jego zmysły!
7. Nie odkładaj ćwiczeń na koniec dnia! Zmęczenie dziecka albo rodzica może źle wpłynąć na efektywność ćwiczeń albo zniechęcić dziecko i Ciebie.
8. Ćwicz razem z dzieckiem! Nie wstydź się robić głupich min przed lustrem! “Bawiąc się” ze swoją pociechą zmobilizujesz ją do ćwiczeń i uprzyjemnisz wspólnie spędzony czas. 9. Zadbaj o stałą porę ćwiczeń! Niech wejdą do waszego codziennego rozkładu dnia i staną się rytuałem.
10. Nie zamęczaj dziecka długimi ćwiczeniami. Trzymaj się zasady: krócej, a częściej!
11. Na efekty trzeba popracować. Czasem po miesiącach terapii widać dopiero jakieś postępy. Nie krzycz więc na dziecko i nie wyśmiewaj się z jego wad wymowy. Cierpliwość i konsekwencja są gwarancją sukcesu!
12. W motywowaniu bardzo ważne jest nagradzanie. Chwal dziecko nawet za najmniejsze postępy, może to być prawidłowo wypowiedziane słowo lub starannie wykonane ćwiczenie. Słowa pochwały od bliskiej osoby bardzo motywują, więc nie zapominaj o entuzjastycznym “Brawo!”! Dawaj cząstkowe nagrody, które sumują się na większą nagrodę! Przygotuj tabelkę na stempelki albo naklejki!
POWODZENIA!!!
Opcje nauki poprzez zabawę:
– Dziecko musi złapać piłkę jednocześnie powtarzając wyraz z “trudną” głoską. Dajemy punkty i nagradzamy dziecko.
– Możemy pobawić się w rodzinne kalambury, pod warunkiem, że odgadywane hasła będą zawierać “trudną” głoskę.
– Pobawmy my się także w dopowiadanie. “Jestem królem. W swoim pałacu mam: np. szklankę..” Kolejna osoba powtarza wszystko i dopowiada swoje słowo z “trudną” głoską. Ile potraficie zapamiętać?
– A może pobawicie się w sklep? „Kupowanie” produktów z określoną głoską będzie doskonałą okazją do jej utrwalania!
– Dziecko lubi nutellę, miód lub dżem? Zrób mu wąsy z tych przysmaków, które później zliże językiem. UWAGA! Ćwiczenie to jest zabronione przy wymowie międzyzębowej! W tym przypadku można np. przykleić dziecku na podniebieniu kawałek andruta, którego odkleja językiem.
– Dzieci lubią bawić się w chowanego. Pochowajmy więc przedmioty lub obrazki z ćwiczoną głoską i pozwólmy dziecku je znaleźć oraz poprawnie nazwać. Zabawę można przekształcić w poszukiwanie skarbów i narysować mapę, która pomoże dziecku odnaleźć ukryte „skarby”.
– Zróbcie bańki mydlane albo wyścigi piórek, drobnych elementów papieru (sprawdzamy, kto dmuchnie dalej) – to doskonałe zabawy oddechowe.
– Możemy wykorzystać każdą chwilę na utrwalanie prawidłowej wymowy z dzieckiem. Może być to zabawa, spacer, zakupy, a nawet wspólne sprzątanie, gotowanie i przyrządzanie posiłków.
– Pamiętajmy o tym, aby chwalić osiągnięcia dziecka, nawet te niewielkie.
– Stosujmy metodę małych kroczków. Ustalmy z dzieckiem jakąś większą nagrodę za jego cząstkowe sukcesy. Stwórzmy tablicę motywacyjną na wesołe minki lub słoneczka!